Autonomiczne roboty sprzątające są przyszłością dla branży utrzymania czystości. Tylko na jak długo? Kiedy skończy się zapotrzebowanie lub możliwości techniczne wykorzystywania robotów? Oczywistą odpowiedzią jest, że wtedy kiedy nie będzie Klientów, a to może niestety nadejść bardzo szybko…
Rewolucja w profesjonalnym utrzymaniu czystości
Wprowadzenie autonomicznych robotów sprzątających na polski rynek było rewolucyjne – to fakt. Chyba większość z nas patrzyła na to z niedowierzaniem, a jednak roboty przyjęły się i coraz więcej dystrybutorów sprzedaje autonomiczne urządzenia do różnego typu obiektów, gdzie firmy sprzątające świadczą swoje usługi.
Możliwości urządzeń są ogromne od zastąpienia personelu po ograniczenie zużycia wody oraz środków chemicznych. W dobie trudności ze znalezieniem pracowników autonomiczne roboty sprzątające są lekiem dla wielu firm sprzątających, które obsługują wielkopowierzchniowe obiekty jak centra logistyczne czy galerie handlowe.
Autonomiczne roboty sprzątające vs zapotrzebowanie
Obecnie zapotrzebowanie na autonomiczne roboty sprzątające nadal jest na wysokim poziomie, jednakże ile jeszcze utrzyma się ten trend? Trudno powiedzieć, jednakże jak wiadomo autonomiczne roboty sprzątające nie mają zastosowania wszędzie nie dlatego, że ich koszt jest bardzo duży lecz przez techniczne możliwości danego obiektu.
Właśnie w tym miejscu warto zastanowić się jak uchronić się przed szybkim zderzeniem się ze ścianą w związku z zapotrzebowaniem na roboty. Niestety, ale oprócz dedykowanych wysiłków dystrybutorów, którzy robią wszystko, aby sprzedać swoje roboty. Nie ma organizacji lub grupy ludzi, którzy zaangażowaliby się w promowanie autonomicznych robotów w perspektywie długofalowej.
Chodzi przede wszystkim o to, aby proponować rozwiązania, które pozwolą na przykład na wdrożenie do budownictwa na stałe rozwiązań optymalnych do działania robotów sprzątających. Co więcej, tysiące obiektów rocznie jest modernizowanych i tutaj również warto zastanowić się, czy nie warto rozmawiać z organizacjami branżowymi w celu wdrożenia dobrych praktyk dotyczących autonomicznych robotów sprzątających. Należy zatem koniecznie lobbować za wprowadzeniem takich działań.
Działania TU i TERAZ
Z przykrością należy stwierdzić, że niestety nie widać na horyzoncie żadnych działań mających na celu wprowadzenie takich dobrych praktyk. Wiele osób może powiedzieć, że roboty promowane są na targach i innych wydarzeniach. Tylko co z tego, skoro kierujemy to do Klienta końcowego, a nie zmieniamy systemu, który za kilkanaście lat może przynieść ogromne korzyści dla branży.
Czy jesteśmy na to gotowi? Wydaje mi się, że teoretycznie tak, ale w praktyce pogodzenie interesów osób zajmujących się sprzedażą autonomicznych robotów sprzątających może być bardzo trudne nie wspominając już o podziale kosztów takich działań.
Czy roboty autonomiczne mają przyszłość – TAK. Ale to głównie zależy od tego czy branża czystości będzie w końcu mogła się skonsolidować i podjąć działania długofalowe, które mogą przynieść wymierne korzyści i rozwijać to co jest już na rynku i wprowadzać coraz to lepsze rozwiązania.
O Autorze:
Jakub Łukasz Biesiada
Redaktor Naczelny portalu Branża Czystości,
Właściciel firmy sprzątającej i marketingowo – reklamowej. Pasjonat nowych technologii, rozwoju osobistego oraz szczęśliwy mąż i ojciec
Jeżeli podobał Ci się artykuł i chcesz być na bieżąco informowany o nowościach w serwisie informacyjnym Branży Czystości, zapisz się do naszego Newslettera TUTAJ!