Według doniesień amerykańskiej prasy roboty odkurzające zostały zhakowane w wielu miasta na terenie Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Hakerzy uzyskali dostęp do funkcji zdalnego sterowania i transmisji na żywo z kamer ECOVACS DEEBOT X2s w różnych lokalizacjach.

Roboty odkurzającej celem hakerów
Prawnik z Minnesoty Daniel Swenson oglądał telewizję, gdy jego robot odkurzający zaczął się psuć. „Brzmiało to jak przerwany sygnał radiowy i można było usłyszeć fragmenty głosu” — powiedział. Za pośrednictwem aplikacji Ecovacs zobaczył, że nieznajomy uzyskuje dostęp do transmisji na żywo z kamery i funkcji zdalnego sterowania. Odrzucając to jako usterkę, Swenson zresetował hasło i ponownie uruchomił robota. Ale wtedy zaczął on wydawać rasistowskie wulgaryzmy przez głośnik.
Chociaż był zszokowany incydentem, powiedział, że byłoby gorzej, gdyby hakerzy uzyskali dostęp do kamery, aby szpiegować jego rodzinę w ich własnym domu .Rzecznik Ecovacs twierdzi, że wada została już naprawiona, a klientom zalecono zmianę haseł po incydencie. Firma planuje wydać aktualizację zabezpieczeń dla właścicieli serii X2 w listopadzie.
Czy roboty czyszczące są bezpieczne?
Potencjalne zagrożenia bezpieczeństwa robotów czyszczących są znane od jakiegoś czasu. Raport firmy zajmującej się cyberbezpieczeństwem Checkmarx z 2020 r. ujawnił, że hakerzy mogliby teoretycznie uzyskać dostęp do dźwięku niektórych modeli za pośrednictwem odczytów LiDAR. Umożliwiłoby im to podsłuchiwanie prywatnych rozmów i potencjalnie dostęp do poufnych danych, danych kart kredytowych lub obciążających informacji, twierdzi Checkmarx.
Zapisz się do naszego newslettera!
Jeżeli podobał Ci się artykuł i chcesz być na bieżąco informowany o nowościach w serwisie informacyjnym Branży Czystości, zapisz się do naszego Newslettera TUTAJ!