Można je znaleźć od salonu, salę konferencyjną w biurze czy w sypialni – mówimy o domowych szkodnikach, jakimi są pluskwy. Nie martw się, pluskwy można znaleźć nawet w pięciogwiazdkowych hotelach, szpitalach oraz co najbardziej prawdopodobne w domach studenckich. Pluskwy są dość małe co wiąże się z tym, że mogą być przenoszone w torbach, plecakach, pudełkach czy ubraniach.
Zobacz także: Profesjonalne sprzątanie sklepu. Jak dobrać odpowiednią maszynę?
Kim są?
Są to małe, płaskie, owalne, bezskrzydłe owady, które mają kilka milimetrów długości. Tak samo, jak znienawidzone komary żywią się krwią, ale co ważne nie przenoszą chorób. Są dość trudne do wykrycia ze względu na ich małe rozmiary i ogromną zdolność na przetrwanie długich okresów bez pożywienia. Pluskwy bardzo szybko mogą stać się poważnym problemem, który szybko rozprzestrzeni się po wszystkich pomieszczeniach, jeżeli ich szybko nie wykryjemy.
Zobacz także: 8 kroków przy czyszczeniu wejść i powierzchni wspólnych
Pluskwy dostają się do naszych mieszkań lub domów za pomocą przedmiotów codziennego użytku, jakie zostaną przyniesione do nas nawet w odwiedzinach przez rodzinę czy gości. Nawet środki transportu publicznego mogą się stać przypadkowo nieświadomym przewoźnikiem tych małych szkodników. Dziwnie to może zabrzmieć, ale nigdzie nie jesteśmy bezpieczni.
Zobacz także: Sprzątanie miejsc publicznych – duży problem polskich miast
Jak wykryć uciążliwe pluskwy?
Przede wszystkim sprawdź pomieszczenie, co do którego masz podejrzenie, że właśnie tam mogły zadomowić się pluskwy. Sprawdź, czy na łóżku, czy meblach nie ma brązowych lub czarnych plam. Co więcej, należy dokładnie sprawdzić miejsca, które pluskwy lubią najbardziej, czyli materac, listwy podłogowe, meble czy nawet pod tapetą.
Bagaże i torby stawiaj z dala od łóżka czy kanapy, najbezpieczniejsze miejsce znajduje się w sanitariatach. Jeżeli jesteś w podróży dokładnie sprawdzaj bagaż podczas pakowania. Jeżeli wrócisz do domu połóż całą suszącą się odzież z bagażu w suszarce na co najmniej 25 minut w najwyższym miejscu.
Zobacz także: 5 podstawowych zasad jak uniknąć infekcji w placówkach edukacyjnych
Co zrobić, gdy zobaczymy, że są w naszym domu?
Na początku sprawdź gdzie jest źródło tych małych uciążliwych szkodników i zakres ich inwazji na Twoje mieszkanie. Potraktuj to jako dość poważny problem i zwróć się do specjalistów w zakresie usuwania pluskiew, jeżeli chcesz mieć pewność, że problem został rozwiązany. Na rynku jest wiele doświadczonych firm w zakresie usuwania właśnie takich małych żyjątek.
Zobacz także: Czyszczenie samochodu – podstawowe kroki
Jak przeciwdziałać inwazji szkodników?
Przede wszystkim pluskwy nie mają nic wspólnego z utrzymaniem czystości. Możemy mieć najbardziej czysty dom w okolicy – pluskwy można znaleźć w renomowanych hotelach i mogą w każdej chwili rozprzestrzenić się na inne obszary.Najlepszą ochroną przed pluskwami jest prewencja. Czyli zapobieganie.
Zobacz także: Zastosowanie Koła Sinnera w praktyce
- Sprawdź miejsca, w których pluskwy chowają się w ciągu dnia, w tym szwy materaców i za listwami, zagłówkami, gniazdkami elektrycznymi czy nawet ramami zdjęć.
- Pluskwy mogą się chować w plecakach, więc okresowo sprawdzaj plecaki i torby.
Wyprać potencjalnie zainfekowane przedmioty jak pościel w najwyższej możliwej temperaturze. - Plamy krwi na pościeli czy dziwna wysypka na naszej skórze to może być oznaka, że pluskwy się u nas zadomowiły.
- Zachowuj porządek w pokoju, tak aby te małe stworzenia nie miały zbyt dużo miejsc, aby się schować.
- Nie kładź plecaków i toreb na łóżku.
Zobacz także: Zagłosuj na najbardziej innowacyjny produkt w branży czystości
Nadal nas zaskakują, swoją odpornością, hartem ducha i obecnością w większej liczbie miejsc niż sobie wyobrażamy. Nie pozwól, aby twoje mieszkanie lub dom było miejscem gdzie pluskwy mają idealne warunki do egzystencji. Pamiętaj, aby korzystać ze specjalistów podczas zwalczania domowych szkodników.
Jeżeli podobał Ci się artykuł i chcesz być na bieżąco informowany o nowościach w serwisie informacyjnym Branży Czystości, zapisz się do naszego Newslettera TUTAJ!