„Czas na branżę utrzymania czystości” to cykl wywiadów z osobami związanymi ze świadczeniem usług sprzątających, dystrybutorami środków czystości i sprzętu oraz producentami działającymi zarówno na polskim, jak i zagranicznym rynku. Prawdziwe historie, subiektywne opinie i uwagi będą prawdziwą skarbnicą wiedzy.
Dziś rozmawiamy z Marcinem Kowalewskim właścicielem firmy BeeClean Pranie Profesjonalne.
Jest tyle zawodów na całym świecie, a Ty wybrałeś profesjonalne
pranie. Dlaczego?
Nadmiar wolnego czasu. Pracowałem 4-6 h dziennie. Nie chciałem marnować reszty dnia na oglądanie telewizji. Podczas rozmowy z żoną wpadliśmy na pomysł aby ten wolny czas zagospodarować pracą dorywczą czyli mobilnym praniem dywanów. Po jakimś czasie zmieniłem pracodawcę. W nowej firmie miałem mnóstwo szkoleń, wspólnej pracy z Trenerem Sił Sprzedaży, zdobyłem wiedzę na temat o prowadzeniu biznesu, patrzenia szeroko, działań niestandardowych i wielu innych.
Decyzja o odejściu z pracy pewnej, etatowej nie była łatwa. Miałem mnóstwo obaw, lęków ale postanowiłem zająć się pracą którą lubię, w której mogę się osobiście rozwijać i budować własną firmę. Pojechałem na szkolenie specjalistyczne i małymi krokami uzupełniałem i uzupełniam wiedzę, budowałem park maszynowy, budowałem zaufanie wśród swoich Klientów. Tak powstała firma Bee Clean.
Początki są zawsze najtrudniejsze. Jak to wyglądało w Twoim przypadku?
W moim przypadku początki nie były najtrudniejsze. Miałem ogromne wsparcie ze strony rodziny. Budowanie firmy zacząłem od podstaw , małymi krokami, bez skakania na głęboką wodę. Wychodzę z założenia „Zakładając działalność nie zakładaj że nie wyjdzie”. Tak, trzeba się poświęcić, dać z siebie 100% ale przy wsparciu i dopingu bliskich możemy robić rzeczy niemożliwe.
W myśl przyszłowia „nie myli się ten kto nic nie robi” opowiedź o swojej największej wpadce?
Wpadka? Zdarzają się potknięcia, małe błędy ale to się nazywa „lekcja”. Raz pojechałem do klienta który dzień wcześniej musiał odwołać usługę, zdarzyło się pomylić godzinę a nawet dzień umówionego zlecenia ale to są lekcje które uczą dyscypliny, punktualności, szacunku.
Jest mnóstwo pozytywnych wydarzeń, śmiesznych, zabawnych. Raz Pani zaproponowała kawę, poprosiłem szklankę wody. Pani przyniosła, pochyliła się nad odkurzaczem i zapytała „gdzie ją wlać?”. Innym razem pod siedzeniem kierowcy leżał pająk, Ptasznik Olbrzymi na szczęście nieżywy ale w pamięci pozostał.
Działalność prowadzisz już kilka lat. Co według Ciebie jest obecnie ważne w tej branży i jak branża zmieniła się na przestrzeni kilku lat?
Branża Sprzątająca jest bardzo rozwojowa. Jest mnóstwo osób które nigdy nie korzystały z profesjonalnej firmy sprzątającej , same próbują prać swoje meble a są i takie które nawet nie wiedzą że można zlecić usługę wyprania kanapy , fotela czy narożnika. Również są osoby które się zraziły ponieważ usługa została wykonana niechlujnie , nieprawidłowo a nawet doszło do zniszczenia.
Jedną z najważniejszych rzeczy jest profesjonalne podejście do usługi oraz edukacja klientów.
Dla przykładu:
Jeżeli chcemy skorzystać z firmy piorącej należy ją sprawdzić, poczytać opinię, popytać znajomych, przyjrzeć się zdjęciom które prezentuje ,np. czy są ściągnięte z Internetu, koloryzowane, powszechnie dostępne, nierealistyczne, anonimowe, z modelem trzymającym mop lub odkurzacz itd…
Firma powinna prezentować swoje zdjęcia robione na bieżąco, na których widać zaangażowanie, efekty swojej pracy, każde zdjęcie jest inne, z różnej perspektywy, widać na nich właściciela, pracownika, czasem klienta…
Co do rozwoju branży, w ostatnich latach jest duży wzrost zainteresowania sprzętem profesjonalnym. Nowo powstałe firmy jak i te już istniejące zauważyły że sprzęt z najwyższej półki przyspiesza pracę, zdecydowanie poprawia jej jakość, również wpływa pozytywnie na wizerunek firmy.
Kolejnym zauważalnym trendem jest wysoka aktywność firm sprzątających między innymi w mediach społecznościowych. Portale nie tylko służą do pozyskiwania nowych klientów ale również jako baza wiedzy, kontaktu oraz wymiany doświadczeń między firmami.
Kolejna zmiana w ostatnim czasie to konkurowanie ceną. Przedsiębiorcy zdają sobie sprawę że nie zawsze cena jest najważniejszym kryterium wyboru przez klienta. Często liczy się szybkość wykonania usługi, porządek w miejscu pracy, jakość wykonanej usługi, opieka po wykonanym zleceniu, terminowość, elastyczność, zaangażowanie, gwarancja, ubezpieczenie OC…
Jesteś bardzo aktywny w mediach społecznościowych oraz dzielisz się swoją wiedzą i doświadczeniem. Jest to postawa godna podziwu.
Dziękuję. Staram się aby moje posty , relacje nie były tylko pustą reklamą. Na moim profilu można dowiedzieć się jak ważna jest temperatura w procesie prania, jakie czynniki wpływają na cenę usługi, jak zareagować na wypadek zabrudzenia kanapy przez kochane zwierzęta i wiele innych informacji. Po prostu uważam że powinniśmy sobie wzajemnie pomagać.
Jakie plany na rozwój firmy. Jakie plany postawiłeś sobie na 2023 rok?
Początek roku to czas na odpoczynek, przegląd i serwis sprzętu, plany na kolejne inwestycje i rozwój.
Oprócz prania dywanów, mebli tapicerowanych, w tym roku idziemy w stronę doczyszczania powierzchni twardych. Mamy już kilka zleceń wykonanych, nabieramy doświadczenia, mamy genialne wsparcie merytoryczne, szkoleniowe, produktowe. Wprowadzimy nową usługę „pielęgnacyjne pranie wykładzin” która to w porównaniu z ekstrakcyjnym czyszczeniem umożliwia korzystanie z pomieszczeń już po około 2h. W odległych planach jest również organizowanie praktycznych szkoleń z metod, technik prania mebli tapicerowanych.
Twoja wiedza ekspercja jest nie do podważenia. Co mógłbyś doradzić osobie, która chce zacząć działać w branży?
Jest mnóstwo osób które zaczynają od zakupu odkurzacza piorącego znanej lub mniej znanej firmy, proszku i idą na pierwsze zlecenie kompletnie bez wiedzy. W pierwszej kolejności należy dokładnie określić profil działalności i skupić się na jednej może dwóch gałęziach. Czy chcesz prać tapicerkę meblową? Samochodową ? Dywany? Wykładziny ? Sprzątanie obiektów? Sprzątanie poremontowe?
Zanim wydasz oszczędności, dotacje, kredyt idź na szkolenie. Dlaczego? Podczas „dobrego szkolenia” dowiesz się czy ten zawód jest w ogóle dla Ciebie. Będziesz wiedzieć dokładnie jaki sprzęt będzie potrzebny, chemia, rodzaje materiałów, i wiele innych przydatnych informacji od osób które zjadły zęby w danej dziedzinie. Do tego będziesz mieć wsparcie poszkoleniowe. Nie bój się pytać.
Dziękujemy! (red)
Jeżeli podobał Ci się artykuł i chcesz być na bieżąco informowany o nowościach w serwisie informacyjnym Branży Czystości, zapisz się do naszego Newslettera TUTAJ!
